
Cała plejada bóstw w mandalach pochodzi z kultury indyjskiej. Przedstawiciel innej kultury będzie miał prawdopodobnie inne doświadczenia. Wybitny współczesny tybetański uczony gesze Gendyn Cziepel powiedział, że ponieważ buddyzm narodził się w Indiach, to sambhogakaja – bardzo subtelne ciało buddy – przedstawiane jest w koronie i ozdobach indyjskiego króla. Gdyby buddyzm narodził się w Tybecie, być może ozdoby byłyby tybetańskie. A gdyby narodził się w Chinach, to sambhogakaja byłaby przedstawiana z długą brodą! Ogólnie mówiąc, jeśli chcemy orzec coś o prawdziwej naturze sambhogakai, to musimy powiedzieć, że jest to forma obdarzona wszelką wspaniałością, pięknem i doskonałością. Jest najdoskonalsza z możliwych i absolutnie wzniosła. Jest to stwierdzenie prawdziwe. Ale z chwilą, gdy to stwierdzenie trafia na grunt określonej kultury, człowiek zaczyna się rozglądać i próbuje sobie wyobrazić, jak też mogłoby wyglądać to absolutnie doskonałe ciało. Stąd te wszystkie królewskie ozdoby i inne atrybuty (...)